Powołując się na dane Instytutu Medycyny Pracy, Państwowego Instytutu Badawczego, w latach 2016-2020 w całym górnictwie
stwierdzono łącznie 1 717 przypadków chorób zawodowych, z czego największy udział miała pylica płuc. W sumie
odnotowano 1530 przypadków, tj. 89,1 proc. wszystkich chorób zawodowych w górnictwie. Najwięcej przypadków odnotowano w
roku 2016, następnie w dwóch kolejnych latach odnotowano spadek, po czym w roku ponownie odnotowano 2019 wzrost. Przypadki
te w głównej mierze dotyczą byłych pracowników kopalni – emerytów, gdyż u czynnych zawodowo pracowników kopalń w roku 2019
odnotowano tylko 9 przypadków tej choroby. Największy wpływ na liczbę chorób zawodowych w górnictwie ogółem ma
zachorowalność w górnictwie węgla (230 chorób w tym 221 pylic), a na kolejnym miejscu zachorowalność w działalności usługowej
wspomagającej górnictwo i wydobywanie, do których zalicza się działalność firm usługowych wykonujących czynności powierzone w
ruchu zakładów górniczych, ale również Spółkę Restrukturyzacji Kopalń S.A., w związku z czym do tej kategorii działalności
gospodarczej trafiają wszystkie liczne przypadki pylicy płuc u byłych pracowników kopalń zlikwidowanych lub będących w fazie
likwidacji. Najważniejsze elementem w przeciwdziałaniu powstania pylicy jest stosowanie odpowiednich środków
ochrony indywidualnej oraz profilaktyczne wykonywanie badań RTG klatki piersiowej. W przypadkach rozwiniętej pylicy, badanie
radiologiczne służy do monitorowania jej przebiegu. Zmiany w płucach są zazwyczaj mniej nasilone niż w przypadku pylicy krzemowej,
a stan chorego pogarsza się wolniej.